Uwielbiasz minimalizm, ale oko ucieka Ci czasem w kierunku złoconej, barokowej sztukaterii? Od dziecka marzysz o zamieszkaniu w paryskiej kamienicy, ale Twoje serce rwie się także w kierunku loftowych klimatów?
Są w Tobie dwa wilki😉 i nie wiesz, któremu przyznać prawo głosu?
– Podpowiadamy: obu.
Z niczego nie musisz rezygnować! Kluczem do sukcesu jest EKLEKTYZM, czyli idea swobodnego wybierania tego, co nam odpowiada.
Termin wywodzi się z greckiego określenia eklektikos i w dosłownym tłumaczeniu oznacza właśnie “wybieranie najlepszego”. Swój początek ma w filozofii i koncepcji łączenia elementów różnych doktryn, w celu stworzenia własnej perspektywy. Określenie to odnosi się nie tylko do sposobu bycia, ale także do estetyki, w tym działki, która interesuje nas najbardziej😊 – swobodne tasowanie epokami i stylami w 100% wpisuje się w filozofię personalizowanych płytek ceglanych MILKE.
Na dobrej drodze
Za najbardziej reprezentatywnego przedstawiciela eklektyzmu uznaje się Cycerona. Ten wybitny rzymski polityk i mówca, doskonale obeznany z doktrynami szkół filozoficznych swoich czasów, jako jeden z pierwszych podważył zasadę wyznawania tylko jednego nurtu. Brak zgody różnych szkół co do podstawowych kwestii doprowadził Cycerona do wniosku, że nie można stwierdzić pewników co do prawdy i szczęścia. Można natomiast, a nawet należy szukać ich z otwartym umysłem, badając najróżniejsze ścieżki.
Zachowanie równowagi pomiędzy duchową i materialną częścią życia, sprawiedliwe łączenie obowiązków i przyjemności, zadbanie zarówno o rozwój intelektualny, jak i fizyczny – brzmi znajomo, prawda?😊
Choć od czasów działalności Cycerona minęły ponad dwa tysiące lat, starożytne założenia w niczym nie różnią się od współczesnych przepisów na udane życie…
Sztuka wyboru
…i sztukę. Eklektyczne idee od wieków bowiem kusiły i wciąż kuszą artystów. Jako przykład wybitny możemy tu przytoczyć działalność Leonarda da Vinci, który całe życie poświęcił na badania nad najróżniejszymi aspektami nauki, budując (dosłownie) podwaliny sztuki.
Idąc dalej trafimy na neo-style architektoniczne, które na przełomie XIX w. i XX w. opanowały dosłownie cały świat, święcący dziś triumfy postmodernizm, czy też Pop-art.
Śmiało można powiedzieć, że od stuleci kultura oparta jest na mniej lub bardziej zuchwałych zapożyczeniach, dzięki którym powstają dzieła epokowe lub koszmarne😉 – ale zawsze jakieś.
Wszystko jest modne
Tak też jest z eklektyzmem we współczesnych wnętrzach. Po latach rygorystycznego trzymania się konkretnych styli, idea liberalnego podejścia do kształtowania przestrzeni święci dziś prawdziwe triumfy. Zasada jest prosta – dom jest dla nas, a nie my dla niego, więc stylowe/ modne/ ładne (niepotrzebne skreślić) jest nie to, co narzucają nam styliści, lecz to, co nam się po prostu podoba.
Jak wprowadzić tę zasadę w praktyce?
Doskonałym przykładem jest propozycja pracowni Purose, w której eleganckie rozwiązania rodem z paryskiej kamienicy funkcjonują tuż obok loftowego rozwiązania. Autorka projektu zdecydowała się tu na bardzo ciekawy zabieg i miejsca, które tradycyjnie dedykuje się tapetom, wypełniła płytką ceglaną. Dzięki temu wnętrza mają mniej formalny charakter, a sztukaterie, lamperie i meble w stylu glamour zyskały “pazura” na tle naszej Starej Cegły.
W ten sposób udało się zgrabnie pogodzić dwa światy, a klasycyzujące formy zderzone z industrialnym klimatem nie straciły ani grama elegancji😉
Jeśli zatem wpadły Ci w oko elementy z zupełnie innych bajek i marzysz o podobnie udanym miksie we własnym domu , przepis jest prosty: wrzuć wszystko, co Ci się podoba do jednego naczynia, mocno wstrząśnij, wstaw do piekarnika i cierpliwie czekaj, co z tego wyrośnie😉
Pracownia: Purose – www.purose.pl
Lokalizacja: Gdańsk, Oliwa
Zdjęcia: reshoto.pl
Data realizacji: 2021
Dział: MILKE Brick
Materiał: Stara Cegła, kolor naturalny
