Pisanie niniejszego artykułu planowaliśmy sprytnie rozpocząć przytoczeniem definicji minimalizmu, ale po zajrzeniu do słownika PWN zorientowaliśmy się, że ciężko nam się zgodzić z zamieszczonym tam opisem.
Słownik określa bowiem zjawisko minimalizmu jako „ograniczenie do minimum wymagań, potrzeb, dążeń itp.”, a my, po latach spędzonych na budowach doskonale wiemy, że im prościej tym trudniej, a oczekiwania i wymagania szybują w kosmos.
Oszczędne formy nie zostawiają marginesu błędu i nie tolerują wpadek. Tu wszystko musi być na tip-top! Najlepszej jakości materiały, które będą trzymać „fason” i szlachetnie się zestarzeją.
Perfekcyjnie zaplanowane przestrzenie, w których każda rzecz będzie mieć swoje miejsce. Wyważone formy i proporcje, dzięki którym pozornie pusta przestrzeń nie będzie nudzić oka.
Wypisz-wymaluj jak w projekcie pracowni MIST Architects, w którym proste środki wyrazu zapewniają wielki efekt.
Od pierwszego kadru widać, że autorki projektu – Monika Wątroba-Kopyciok i Katarzyna Gałązka mają nosa do intrygujących materiałów i faktur. Zgrabnie komponują je na dużych płaszczyznach, tworząc na ścianach kompozycje działające jak wielkie obrazy.
Foto: Inphoto
Centralny punkt mieszkania w Katowicach zdecydowały się wykończyć kaflami TEKT Conkrete z serii PLANK. Połączenie płaskich i przestrzennych modułów w naturalnej, betonowej szarości pozwoliło uzyskać efekt płaskorzeźby, która pracuje ze światłem i zmienia się w zależności od pory dnia.
Zostawiamy zdjęcia apartamentu projektu MIST Architects ku inspiracji dla wszystkich, którym marzy się udomowiony minimalizm i…kombinujemy dalej, jak dodać je do oficjalnej definicji w słowniku😊
Wizualizacja
Realizacja: prywatna inwestycja
Lokalizacja: Katowice
Pracownia: MIST Architects
Zdjęcia: Inphoto
Dział: TEKT Concrete
Materiał: kafle z serii PLANK w kolorze szarym
MATERIAŁ UŻYTY W PROJEKCIE